Życie (jak i wszystko na świecie, cały wszechświat) - jest pewną, określoną formą energii. Istnieją dwie zasadnicze formy energii: martwa i ożywiona. Mózg człowieka jest sercem jego duszy.

Przyszłość - „Myśli moje nieuczesane”. Odcinek 3.
(Może tylko: Sobie a muzom)

Na wstępie, zacytuję kilka moich komentarzy z ostatniego odcinka (2), jako refleksje na temat:
kim jestem; o czym myśle; i co co dalej. Być może...lepiej mnie Państwo zrozumiecie.
Chociaż, przyznaję: to ciągle „Moje myśli nieuczesane” czyli rozważania teoretyczne, niepoukładane.

Moim zdaniem: „Dusza jest absolutem ciała. Nasz Mózg jest sercem naszej duszy.
Dusza zawiera i składa się z doskonałej, najwyższej - Boskiej formy energii ożywionej.
Mózg - posiada zdolności nieskończonej kreacji myśli... Mózg człowieka inspirowany przez Pana Boga - jest/będzie w stanie rozpocząć „drogę ludzkości - ku nieśmiertelności”.

Dusza i Mózg razem są i będą w stanie czynić cuda - w stosunku do każdej formy energii martwej - materii.
Wszystko w „rękach” duszy i mózgu – człowieka - prowadzonego przez Boga.
Pozostańmy więc z Panem Bogiem – Stworzycielem, Kreatorem wszelkiego istnienia!

Dusza to najwyższa, nieskończona, prawdziwie Boska forma energii (inteligentnej energii).
Ciało jest "skafandrem kosmicznym" duszy, w czasie jej chwilowego pobytu na Ziemii.
Tylko dlaczego tak właśnie jest...?
Jaka jest prawdziwa definicja duszy - co się na nią składa?
Czy wszyscy ludzie (jak i inne stworzenia) - mają duszę?
Oto są pytania...na które, cały czas próbuję znaleźć odpowiedzi.

Moim zdaniem, jak wspomniałem dusza jest najwyższę formą energii ożywionej -
składa się na nią bardzo wiele rzeczy niematerialnych ale głównie:
Rozum, wszelkie procesy myślenia; uczucia, emocje, twórczość, możliwość kreatywnego myślenia
i wiele innych - cała gama specyfiki ludzkości.

Powtarzam: Mózg człowieka jest sercem jego duszy.

Naszym największym zadaniem/wyzwaniem; zgodnie z wolą Pana Boga - jest połączyć duszę z ciałem
"na wieki wieków" - a w ten sposób - uzyskać nieśmiertelność istnienia ciała – dla całej ludzkości.

Pisze o tych własnie sprawach w mojej nowej książce: "PandeMonium".
Mam nadzieję, że (z Boską pomocą) - uda mi się znaleźć rozwiązania.

Moim największym marzeniem - Misją Mojego Życia – jest:
„zrobić wszystko aby wskazać ludzkości - drogę do nieśmiertelnosci”.

Ostatnie kilka lat mojego życia, codziennie zastanawiam się, myślę nad tymi właśnie rozwiązaniami i odpowiedziami; nad pytaniami, które nasze życie – zmarginalizowane początkiem i końcem istnienia –
ciągle nam zadaje.

Uważam, że życie (jak i wszystko na świecie, cały wszechświat) - jest pewną, określoną formą energii.
(Jest to zgodne z zasadami Fizyki Kwantowej).

Istnieją dwie zasadnicze formy energii: martwa i ożywiona.

Od początku istnienia Wszechświata mamy oczywiście, różne, nieskończone formy energii martwej:

- Energia Martwa Stała (EMS) - wszystkie formy materii nieżywej, istniejące od początku Wszechświata

- Energia Martwa Zmienna (EMZ) - światło, dzwięk; prąd elektryczny, różne martwe energie itd.)

Życie - jest formą energii ożywionej, która również istnieje w różnych nieskończonych postaciach.

Dwie zasadnicze to:

- Energia Zmienna (EOZ) (mniej lub bardziej rozwinięta przyroda, cały świat zwierząt i...człowiek) oraz,
- Energia Ożywiona Stała (EOS) - Pan Bóg - w różnych postaciach (oraz w dodatku...dusza człowieka!)

Ciało człowieka posiada energię ożywioną zmienną; jego niematerialna dusza- energię ożywioną stałą!

Wykorzystując kreatywne możliwości mózgu człowieka, (który jest jego sercem duszy), współdziałając z wolą Wielkiego Stwórcy – jest szansa/możliwość kreacji nieśmiertelności – dla Ciała i Duszy razem.
Jako nowej istoty: Człowieka – Boga. To jest moim zdaniem – przeznaczeniem ludzkości.

Każda w/w forma energii - stałej i zmiennej, istnieje a także funkcjonuje - w rozmaitych nieskończonych
postaciach fal elektromagnetycznych, tworząc (przy tym), odpowiednie pola elektromagnetyczne(PEM).

To wszystko można dokładnie pomierzyć, zapisywać, monitorować; odpowiednio można na to działać-
regulować, zmieniać (za pomocą innych fal EM - rezonansu EM).

Dzięki temu, zrozumieniu tych prawideł istnienia – według zasad Fizyki Kwantowej, oraz rozmaitych,
nowych applikacji komputerowych, zastosowania Sztucznej Inteligencji, w najbliższej przyszłości -
zmieni się cały świat... -

No i oczywiście świat medycyny.
Powstaną zupełnie nowe, niezawodne metody diagnostyki stanu zdrowia, każdego człowieka oraz
oczywiście nowe metody terapii, profilaktyki, rehabilitacji – itd.
Nie stanie się to od razu - pewne działy wspólczesnej medycyny będą nadal jeszcze długo obowiązywać!

Możliwości przyszłości ludzkości - są właściwie, nieograniczone.
Jeżeli to wszystko, o czym piszę jest prawdą - właściwie to tylko kwestia najblizszej przyszłości.
(mam nadzieję, że niedalekiej przyszłości).

Moim zdaniem - wszystko, cała przyszłość ludzkości i świata, jest właśnie w rękach człowieka,
jego rozumu, duszy - i woli Pana Boga.

Nieśmiertelność ludzkości - jest w naszych rękach.

Wszechświat jest wystarczająco wielki - aby pomieścić nieśmiertelność.
(Można go zresztą zawsze rozbudować)...

No cóż - być może nasz świat jest jeszcze niedoskonały...Ale...gdzieś, ktoś musi zacząć...
Ja w swoich marzeniach - i w tym o czym myśle; o czym piszę, napewno też popełniam mnóstwo błędów.
Być może tak jest...a może tak nie jest...właśnie.

Tak czy inaczej, codziennie marzę, rozmyślam o tym:
Jak i czy jest wogóle możliwe wprowadzić ludzkość - na drogę do nieśmiertelności.

Być może - za mojego życia, to mi się nie uda...
Nie będę jednak traktował tego jako porażki...

W momencie, w którym przyjdzie mi odejść, powiem do samego siebie, w ciszy swojej duszy:
"Tak przegrałem...ale całe życie próbowałem"...
I jestem pewien - zrobią to moi następcy.

Ale ja postawiłem pierwszy krok...

Koniec Odcinka 3
 

Ryszard Opara